| Jakże nam wszystkim potrzebna jest pamięć o tych co o wolność walczyli, o tych co krew przelali, o tych co życie swe oddali.
Jakże możemy spłacić ten wielki dług wdzięczności?
PAMIĘTAJĄC!
Gdzie szukać wartości godnych naśladowania?
W NICH!
W tych wielkich ale i tych nikomu prawie nieznanych bohaterach.
Warto szukać naszych lokalnych bohaterów i z nimi się utożsamiać, oddawać im hołd, ale przede wszystkim utrwalać pamięć o nich zwłaszcza wśród młodych, ciągle poszukujących swojej życiowej drogi.
Takiej wskazówki udzielił wszystkim uczestnikom, szczególnie młodzieży, biskup Marek Solarczyk, który 7 października o godz. 11.00 w Radzymińskiej Kolegiacie celebrował mszę św. w intencji ofiar Bitwy Warszawskiej 1920 roku, a szczególnie za bohaterów walk pod Radzyminem mjr. Stefana Waltera, kpt. Stefana Pogonowskiego, mjr. Ryszarda Downar- Zapolskiego, ale również za Andrzeja Rudzkiego / wikariusza z Radzymina / i Pana Dominika Rusiniaka / kierownika Szkoły Powszechnej /, którzy zostali uprowadzeni i zamordowani przez bolszewików.
Tych dwóch lokalnych bohaterów upamiętnia tablica poświęcona przez biskupa Marka Solarczyka, która ma już swoje stałe miejsce w kruchcie kościoła.
Kim będę? Pytają sami siebie młodzi ludzie. Może ułatwieniem w znalezieniu odpowiedzi na to bardzo trudne pytanie będzie poznanie wartości, jakie cenili i za jakie zapłacili najwyższą cenę ci bohaterowie.
Przecież dzisiaj nie wymaga się od nas poświęcenia życia, ale brać przykład zawsze można a nawet trzeba.
Ta msza św. to nie tylko modlitwa, tak bardzo potrzebna, to piękna lekcja, jak należy pamiętać...
I cieszy bardzo, że udział w niej wzięły dumne Poczty Sztandarowe, rodzina Pana Dominika Rusiniaka: wnuczka Magdalena Zagrajek i prawnuczki Katarzyna Marzec i Agata Drzewek, przedstawiciele władz powiatowych i gminnych, członkowie Towarzystwa Przyjaciół Radzymina, a nade wszystko młodzi uczniowie radzymińskich szkół i ich nauczyciele.
ONI NA PEWNO BĘDĄ PAMIĘTAĆ! |